Między państwem a religią… – podsumowania i refleksje

Drodzy Goście mojego bloga, Studentki, Studenci, Wszyscy Zainteresowani przedstawianą tu tematyką,

kilka dni temu informowałem o kolejnym wartym uwagi przedsięwzięciu. Konferencja naukowa pt. „Między państwem a religią – relacje prawa i prawa kanonicznego”, która odbyła się w budynku Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu w dniach 6-7 listopada 2014 r., okazała się udaną inicjatywą. Słowa uznania, ale i wdzięczności za profesjonalną organizację, sprawny przebieg oraz miłą atmosferę obrad, należą się Studenckiemu Kołu Naukowemu Prawa Porównawczego „Ius et Lex” kierowanemu przez Natalię Tończyk, a także „Sapere Aude” – Kołu Jurystów Prawa Rzymskiego i Kanonicznego z Oktawią Brancewicz na czele.

Konferencja „Między państwem a religią…” spotkała się z wyraźnym zainteresowaniem z mojej strony. Obrana przez organizatorów problematyka okazała się szczególnie bliska moim wieloletnim zainteresowaniom naukowym i wynikającemu z nich tematowi rozprawy doktorskiej. Wysłuchaliśmy wiele interesujących prelekcji, m.in. dotyczących zasady niezależności i autonomii państwa i Kościoła, systemu konkordatowego w laickiej Francji, podatku kościelnego w Niemczech, postępowań przed sądem kościelnym i państwowym na przykładzie RFN, specyfiki relacji państwo-Kościół na Malcie, stosunków wyznaniowych i przemian na Bliskim Wchodzie, nauczania religii w polskich szkołach, Konkordatu między Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską z 1993 roku. 

Paweł1Podczas wystąpienia pierwszego dnia Konferencji (6.11.2014 r.) 

Z organizatorkami Konferencji: Natalią Tończyk (od lewej) i Oktawią Braniewicz (7.11.2014 r.) 

W improwizowanym wystąpieniu pt. „Boskie i cesarskie. Relacje między sacrum a profanum w świetle nauczania posoborowego Kościoła katolickiego oraz konstytucji wybranych państw europejskich” odniosłem się nie tylko do historii wzajemnych relacji między państwem a religią, nie tylko do przełomowego znaczenia Soboru Watykańskiego II czy konstytucyjnych uregulowań współczesnej Polski, Niemiec, Hiszpanii, Włoch czy Francji. Wskazałem także na praktykę stosunków sacrum-profanum, odnosząc się do najbardziej aktualnych przykładów, jak chociażby kontrowersje wokół najnowszego filmu promującego nasz kraj i przedstawiającego Giewont bez charakterystycznego dla niego wyróżnika, bez krzyża…

Bez względu na osobisty światopogląd i nie tylko w dniu Narodowego Święta Niepodległości warto pamiętać, że religia – a ściślej chrześcijaństwo – od prawie 1050 lat stanowi istotny czynnik polskiej tradycji i kultury. Za taką tezą opowiadam się nie tylko sercem, ale też poprzez stricte naukowe „szkiełko i oko”.

Zainteresowanych tą tematyką zachęcam do uczestnictwa w kolejnych edycjach oraz do odsłuchania nagrania mojego wystąpienia: http://pawmac.wrzuta.pl/audio/9MRMrlyE20b/konferencja_panstwo-religia

Wszystkich serdecznie pozdrawiam, Paweł Machalski.   

Paweł2

Paweł3

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz