Dziś Toruń stał się jakby namiastką Watykanu. W Katedrze ŚŚ. Janów – Matce kościołów diecezji – zgromadziło się kilkudziesięciu biskupów. Ojca Świętego Franciszka reprezentował abp Salvatore Pennacchio – nuncjusz apostolski w Polsce. Wszystko to za sprawą ingresu nowego ordynariusza toruńskiego – bpa Wiesława Śmigla, w którym miałem zaszczyt uczestniczyć.
Nuncjusz apostolski, życząc błogosławieństwa Bożego nowemu ordynariuszowi, podziękował też za 25-letnią posługę pierwszemu biskupowi toruńskiemu – Andrzejowi Suskiemu. W homilii bp Wiesław Śmigiel zadeklarował, że będzie zabiegał o to, „aby diecezja była gościnnym domem dla każdego, kto chce być bliżej Boga”. Nawiązując do ewangelicznego przesłania II niedzieli Adwentu, wezwał wiernych: „Prostujmy ścieżki życia na ile potrafimy, resztą zajmie się Bóg!”. Znamienne wydają się też biskupie słowa wypowiedziane do ludzi polityki: „Pokornie proszę polityków i samorządowców, głównie tych z diecezji toruńskiej, aby broniąc swoich przekonań i poglądów wyborców nie zapominali, że w sprawach regionu i troski o dobro wspólne warto być razem, a spór nie musi oznaczać kłótni. Ponad wszelkimi podziałami jesteśmy siostrami i braćmi, zatem nigdy nam nie wolno zapominać o wzajemnym szacunku”.
Warte zacytowania, ale i refleksji są też słowa z listu Prezydenta RP Andrzeja Dudy skierowanego do nowego ordynariusza toruńskiego: „Nowoczesność nie oznacza odcięcia się od najgłębszych źródeł naszej kulturowej tożsamości”.
Uroczystość ingresu bpa Wiesława – mojego Biskupa – stanowiła dla mnie źródło głębokich przeżyć – nie tylko ze względu na zainteresowania naukowe, ale przede wszystkim w wyniku formacji duchowej wyniesionej z rodzinnego domu.