Obrona doktoratu – podziękowania i refleksje

Z wielką radością informuję, że 5 października 2015 r. odbyła się z wynikiem pozytywnym publiczna obrona mojej pracy doktorskiej pt. „Stosunki państwo-Kościół rzymskokatolicki w Polsce po ratyfikacji Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską z 28 lipca 1993 roku”.  Dzień później – 6 października 2015 r. – Rada Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych UMK podjęła uchwałę o nadaniu mi stopnia doktora nauk społecznych w zakresie nauk o polityce oraz uchwałę o wyróżnieniu rozprawy doktorskiej. 

          Powyższe wydarzenia, wieńczące dekadę mojego studiowania na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, z jednej strony są dla mnie powodem ogromnej radości i satysfakcji, z drugiej motywują do dalszej aktywności. Szczegółowe podziękowania wypowiedziałem bezpośrednio po ogłoszeniu pozytywnego rezultatu obrony doktorskiej. Część z nich chciałbym powtórzyć, raz jeszcze wyrażając moją wdzięczność kierowaną w stronę tak wielu życzliwych mi osób. Z całego serca dziękuję pani promotor, prof. Elżbiecie Alabrudzińskiej – za pomoc w przygotowywaniu dysertacji, cenne rady i życzliwość. Słowa wdzięczności kieruję w stronę recenzentów – ks. prof. Zygmunta Zielińskiego (KUL) oraz pana prof. Ryszarda Michalskiego (UMK/WSKSiM) – za zaangażowanie włożone w sporządzenie recenzji, sugestie opublikowania pracy oraz za wniosek o jej wyróżnienie. Dziękuję pani prof. Dorocie Michaluk za przewodniczenie mojej obronie doktorskiej. Jestem ogromnie wdzięczny wszystkim członkom Komisji Doktorskiej. Dziękuję protokolantowi – Arkadiuszowi Fordońskiemu. Wyrażam wdzięczność administracji Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych za rezerwację i przygotowanie największej sali wykładowej.

         Chciałbym wreszcie podziękować wszystkim tak licznie zgromadzonym gościom:  profesorom, doktorom, pracownikom akademickim, doktorantom, studentom, przyjaciołom i znajomym. Z publiczności czułem ogromne wsparcie, jak sportowiec podczas decydującego meczu. W ogóle się nie denerwowałem. To było niesamowite, ale ta fala życzliwości przepchnęła mnie przez linie mety w lepszym stylu niż się spodziewałem. Dziękuję wszystkim życzliwym ludziom, którzy mnie wspierali i mi kibicowali! Jest sprawą jasną, że ten sukces nie zrodził się jednego dnia. To efekt wieloletniego zaangażowania i determinacji w dążeniu do celów, począwszy od lat szkolnych. Słowa wdzięczności chciałbym skierować w stronę wszystkich moich nauczycieli i wychowawców, a także w stronę wykładowców akademickich – patronów mojego naukowego rozwoju. Wyrażaniu uczuć rodzinnych służą inne, bardziej bezpośrednie formy, jednak i w tym miejscu chciałbym podkreślić olbrzymią rolę moich najbliższych w osiąganiu tego sukcesu. Wskazałem na to również w wystąpieniu podczas obrony doktorskiej, już we wstępie dziękując rodzinie za  „uczestniczenie w moim wzrastaniu, wychowaniu i edukowaniu w duchu, który pozwolił wybrać ten temat rozprawy doktorskiej i z zaangażowaniem go realizować”. „Gdy na Was patrzę, czuję się jak w domu!” – dodałem.

         Nadanie stopnia naukowego doktora to dla mnie wielki prestiż i wyróżnienie, ale i zobowiązanie. Zachowuję w sercu Uniwersytet, który dał mi dwa magisteria i doktorat! Obiecuję, że pozostanę nadal aktywny. Wkrótce udam się w pierwszą naukową podróż w nowej roli. 16 października pojadę do Kętrzyna, gdzie – z profesorami: Michałem Strzeleckim oraz Grzegorzem Radomskim – będę uczestniczył w sympozjum: Jan Paweł II wobec wyzwań współczesności, z moim pierwszym doktorskim wystąpieniem pod tytułem: Jan Paweł II wobec konkordatu z Rzecząpospolitą Polską. Natomiast w grudniu – nakładem Wydawnictwa Adam Marszałek – ukaże się moja pierwsza autorska książka (dotycząca samorządu terytorialnego w wybranych państwach Unii Europejskiej).

         Można powiedzieć, że mam w życiu szczęście, bo spotykam dobrych i życzliwych ludzi. Raz jeszcze za wszystko z całego serca dziękuję!

 Dr Paweł Machalski

 

Dodaj komentarz